10 września przed wieczorem do naszego Sanktuarium przybyła liczna grupa wiernych, aby wspólnie modlić się na charyzmatycznej mszy świętej , którą poprowadził tym razem franciszkanin ojciec Jakub Mentel .
Przedmiotem rozważań oraz homilii była tym razem umiejętność wybaczania jako kluczowego warunku uzdrowienia i uwolnienia, której ciągle nam brakuje.
Mimo wielokrotnego zapewniania nas przez księży, biskupów, a nawet papieża o tym, że Bóg jest miłosierny i że nas kocha wciąż tkwimy w tym uwikłaniu i płacimy za to wysoką cenę jaką jest choćby utrata zdrowia.
Każdorazowo odmawiając pacierz powtarzamy słowa „.. i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy…” , po których nie następuje konieczna refleksja i korekta postępowania na zgodne z modlitwą - mówił ojciec Jakub. W wybaczaniu musi być wyraźny akt woli i decyzja serca. Musi być to ważne słowo „chcę”. Wybaczam i nie szukam zemsty i odwetu, ale szukam pojednania. Wybaczam, to nie znaczy zapominam. Nie rozczulam się jednak nad sobą, nie opowiadam wszystkim jaki jestem skrzywdzony, bo to bardzo utrudnia zabliźnienie ran i ostateczne uwolnienie się od dręczących odniesień i czasem bardzo głębokiej traumy. Musimy też nauczyć się przebaczania samemu sobie, bo to jest często źródłem poważnych problemów dręczących ludzi. Tu również trzeba ograniczać rozpamiętywanie spraw minionych, skupić się na modlitwie, znaleźć czas na rozmowę z dobrym spowiednikiem i przyjąć za świętą prawdę słowa św. Izajasza: „ Dzieci, nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą! Po tym poznamy, że jesteśmy z prawdy, i uspokoimy przed Nim nasze serce. A jeśli nasze serce oskarża nas, to Bóg jest większy od naszego serca i zna wszystko. Umiłowani, jeśli serce nas nie oskarża, mamy ufność wobec Boga.”( (1 J 3,11-21) . Módlmy się zatem i prośmy o dar umiejętności wybaczania - tak sobie, jak i innym â tymi słowami zakończył homilię ojciec Jakub.
Po zakończeniu mszy świętej i udzieleniu błogosławieństwa na rozesłanie wiernych nastąpiło wystawienie Najświętszego Sakramentu i kontynuacja programu XIII Wieczoru Uwielbienia poprzez udział w rozważaniach na temat cudu uzdrowienia niewidomego żebraka Bartymeusza. Rozważano zwłaszcza treść biblijnego opisu zawartą w słowach jakimi żebrak zwracał się do Jezusa:… "Synu Dawida, Jezusie, zlituj się nade mną!" Wielu go strofowało, żeby był cicho. On jednak jeszcze głośniej krzyczał: "Synu Dawida, zlituj się nade mną!!!" Zatrzymał się Jezus i rzekł: "Przywołajcie go". Przywołali niewidomego, mówiąc mu: "Odwagi, wstań, woła cię". On odrzucił swój płaszcz, poderwał się i przyszedł do Jezusa. Wtedy Jezus zapytał go: "Co chcesz, abym dla ciebie zrobił?" Niewidomy powiedział Mu: "Rabbuni, abym wzrok odzyskał". Jezus mu rzekł: "Idź, twoja wiara przywróciła ci zdrowie". Z miejsca odzyskał wzrok i szedł za Nim drogą” Mk 10,46-52.
Prowadzący rozważania podkreślił znaczenie naszego zaangażowania się w proces uzdrawiania przy pełnym zaufaniu w dobroć Jezusa. On chce spełnić nasze prośby, ale wtedy, gdy będziemy gotowi iść za Nim i gdy o to wyraźnie poprosimy oraz odpowiemy jasno na Jego pytanie: Co chcesz abym ci uczynił? Czy jesteśmy gotowi na takie spotkanie i spełnienie pozostałych warunków? - pytał Ojciec Jakub…
Rozważania były uzupełniane treścią pięknych pieśni w wykonaniu zespołu Diakonia Uwielbienia „Posłańcy Miłości” .
W trakcie trwania wieczoru uwielbienia dokonano poświęcenia sakramentaliów w postaci soli, oleju i wody. Wierni mogli również nabyć prasę katolicką i książki dotyczące zwłaszcza świadectw uzdrowień.
Kolejne spotkanie zostało zaplanowane na drugą dekadę listopada.