Pierwsza niedziela września już tradycyjne, bo nieprzerwanie od kilku lat jest dniem dziękczynienia składanego Bogu za pośrednictwem naszej Bogoryjskiej Pani, Matki Bożej Pocieszenia przez rolników gminy Bogoria i powiatu staszowskiego. Jest to jednocześnie Wojewódzkie Święto Ekologii, któremu patronuje Marszałek Województwa Świętokrzyskiego. Tegoroczne rolnicze świętowanie zbiegło się z parafialnymi obchodami pierwszej rocznicy koronacji Naszej Pani w jej łaskami słynącym obrazie.
Rozważania na temat wpływu tego doniosłego aktu na nasze indywidualne życie wewnętrzne, jak i na życie całej naszej zbiorowości parafialnej prowadzone są od 28 sierpnia, czyli od Święta Matki Bożej Pocieszenia do dnia 8 września, czyli do Święta Narodzenia Najświętszej Marii Panny zwanego Świętem Matki Bożej Siewnej. Nic więc dziwnego, że również i te wartości były silnie akcentowane w czasie uroczystej mszy świętej, której przewodniczył Pasterz naszej diecezji ks. biskup Krzysztof Nitkiewicz. Głoszący słowo Boże kustosz naszego sanktuarium, ks. kanonik Andrzej Wierzbicki zwrócił uwagę na niezmiennie silne przywiązanie polskich rolników do wartości religijnych, gdyż chyba nikt tak jak rolnik nie odczuwa silnego wpływu Boga na to, co znajduje w samym sobie i w warunkach od jakich zależy powodzenie jego starań, a więc i los jego całej rodziny. Zwracając się do rolników mówca podkreślił jak ważny jest moment dziękczynienia, kiedy zatrzymujemy się i patrzymy na owoc pracy swoich rąk znajdujący ucieleśnienie w pięknych wieńcach dożynkowych, w których możemy podziwiać samych siebie. Zatrzymując się w codziennym zabieganiu, aby złożyć dziękczynienie dowartościowujemy również samych siebie. Człowiek wciąż potrzebuje takiego dowartościowania, aby zobaczyć, że jest w nim to, co jest w samym Bogu. Dostrzec to, że mam co dawać i mogę dawać to innym. Być w jedności z innymi. Świętować i przeżywać wspólnotę, szczęście .Nawiązując do święta ekologii mówca powiedział, że ekologia wpisana jest w mądrość. Każe uznać ziemię jako matkę, która rodzi i tę matkę obdarować miłością. Tak jak dziecko kocha swoją matkę tak rolnik kierujący się nauką ekologii powinien kochać ziemię, którą uprawia. Błogosławiony Jan Paweł II powiedział: Z miłością stójcie przy ziemi jako matce. W tych słowach zawiera się pierwsze wskazanie dla rolnika uwzględniającego w swej pracy wymogi ekologii. Ponadto obowiązywać go powinna zgodność życia, w tym i pracy z prawem naturalnym i moralnym gdyż to przynosi człowiekowi korzyści i szczęście. Jest takie powiedzenie: Bóg zawsze przebacza, człowiek od czasu do czasu, a natura nigdy nie wybacza zła jakie jej wyrządzamy nieodpowiedzialnym działaniem. Trzeba zatem pracować zgodnie z nauką Bożą, a także w zgodzie z człowiekiem i naturą, i to jest drugie wskazanie. Należy łączyć tradycję z nowoczesnością. Następnie mówca zacytował wypowiedź Bł. Jana Pawła II kierowaną do rolników:
Twórzcie kulturę wsi. Obok nowoczesności niech pozostanie miejsce na rzeczy uświęcone tradycją. Idźcie z odwagą w życie społeczne szerząc nową ewangelizację. Doceniając historyczne zasługi chłopów dla narodu mówca wskazał na cenionego przez ludowców męża stanu Wincentego Witosa, który w 1928 roku, w Wierzchosławicach wygłosił takie znamienne słowa:
Chłop zachował w najgorszych chwilach ziemię, religię i narodowość. Te trzy wartości dały podstawę do stworzenia państwa. Bez nich nie moglibyśmy go mieć. Gdzie chłop stanął tam znalazły się podstawy przyszłego odrodzenia. Stańcie z miłością przy Bogu. Bądźcie wierni temu, co zawsze w różnych momentach historii naszego narodu było cechą i siłą przetrwania polskiego rolnika. Bądźcie uprawą Bożą.
Pomyślmy dzisiaj jakże mądre i jak aktualne są wciąż te słowa, powiedział ks. Kanonik i na zakończenie swego wystąpienia przytoczył jeszcze słowa Bł. Jana Pawła II: odnoszące się do rolników.
Z wdzięcznością i szacunkiem chylę głowę przed tymi, którzy przez wieki użyźniali ziemię potem swego czoła. A gdy trzeba było stawać w jej obronie, nie szczędzili również krwi. Z tą samą wdzięcznością i szacunkiem zwracam się do tych, którzy dzisiaj podejmują ciężki trud służby ziemi. Niech Bóg błogosławi pracy waszych rąk. Wiem, że w dobie przemian społecznych i gospodarczych nie brak problemów, które często boleśnie nękają polską wieś. Trzeba, aby w procesie reform trudne sprawy rolników były dostrzegane i rozwiązywane w duchu społecznej sprawiedliwości. Nic dodać i nic ująć, tylko realizować.
W ostatnich słowach mówca powiedział:
Niech Maryja, nasza Matka Pocieszenia, przed której wizerunkiem dzisiaj stoimy ma was w swojej nieustającej opiece. Niech będzie naszą orędowniczką u swego syna. Niech wyprasza nam pomoc i spełnienie się tego, o co prosimy i czego nam potrzeba.
Szczęść wam Boże.